Patroni kategorii


Jak powstaje filiżanka, czyli o technikach wykonania porcelany

Publikacja: 10.01.2010

Człowiek wrażliwy jest na piękno, łatwo to stwierdzić chociażby obserwując zachowanie miłośników porcelany podczas wizyt na giełdach kolekcjonerskich na całym świecie.

Zachwycamy się formą i techniką zdobień, niejednokrotnie także nurtuje nas pytanie: Jak to powstało? 
Nie pozostaje nic innego tylko sięgnięcie do odpowiedniej literatury, a ta traktuje temat różnie. Postaram się w skrócie pokazać drogę ?naszej? filiżanki bądź talerza w procesie produkcyjnym na przykładzie fabryki z lat 30- tych XX wieku. Podkreślę, że nie poruszam tu kwestii składu mieszanki, a jedynie etapy jej wykorzystania.

Gotowa, uprzednio zmielona i uszlachetniona chemicznie mieszanka posiada już ustalony punkt stapiania. Poprzez wyrabianie z wodą powstaje jednolita masa, która swoją konsystencją przypomina ciężkie ciasto.

Formierz odcina potrzebną mu ilość masy i umieszcza na uprzednio przygotowanej gipsowej formie. Czynność modelowania odbywa się na kole obrotowym. Za pomocą szablonu dociskając i odcinając uzyskuje się żądany kształt. (fot.2,3,4)

fot. 2-4

Ta technologia nosi nazwę suchego oraz mokrego prasowania.  Metodą tą nie otrzymamy jednak delikatnych wzorów,  znajduje ona zastosowanie jedynie do produkcji: izolatorów, odważników i porcelany laboratoryjnej.

Ciekawszą metodą jest odlewanie.  Znacznie przyspiesza ono proces produkcji poprzez stosowanie form do jednoczesnego odlewu wielu różnych części np. uszka, łyżeczki, pokrywki. Możemy rozróżnić otwarte i zamknięte formy odlewnicze. Otwartą formą jest np. waza do zupy, natomiast jej uchwyty boczne, pokrywa i uchwyt pokrywy powstają jako formy zamknięte (fot.5).

fot.5

Proces ten i stanowisko do odlewania przedstawia poniższe zdjęcie nr 6.
Masa zostaje wlana do formy, a następnie poprzez obracanie we wszystkich płaszczyznach uzyskuje się jej równomierne pokrycie. Nadmiar masy wylewany jest z powrotem. Znaczne przyspieszenie tego procesu uzyskujemy poprzez użycie rurociągów podających masę do wielu stanowisk oraz dobranie odpowiedniego ciśnienia powietrza do napełniania form masą. Odlew pozostaje w formie do częściowego schnięcia, po którym formę się zdejmuje (fot.7).

fot. 6 i 7

Wyjęty detal zostaje poddany szlifowaniu, dzięki czemu pozbawiony jest niepożądanych nadlewów i ostrych kantów. Następnie za pomocą płynnej masy doklejane są dodatki takie jak uszka, uchwyty, główki (fot.8).

fot.8

W tym czasie można wykonać rylcami tzw. ażury i reliefy (fot.9), a następnie całkowicie wysuszyć w suszarniach szafkowych (fot.10)

Kolejnym procesem jest brakowanie, czyli eliminacja przedmiotów posiadających braki w postaci  pęknięć, ziaren piasku, deformacji i ubytków. Wyroby pierwszego gatunku poddawane następnie są glazurowaniu.

CDN.

fot.9 i 10

MarkusAntikus