Jedną z najczęstszych przyczyn braku napędu mechanizmu chodu lub bicia zegara, jest pęknięta taśma sprężyny lub jej zaczep (fot. 1). Aby dokładnie to określić należy (niestety w większości przypadków) rozebrać mechanizm. Z uwagi na skomplikowaną jego budowę oznaczającą się liczną ilością kół zębatych, przeróżnych dźwigni i zapadek, czynność tę należy powierzyć zegarmistrzowi, który to bez trudu ustali rodzaj usterki i przeprowadzi właściwą naprawę. Znając jednak naszą słowiańską odwagę i fantazję nierzadko podejmujemy się tej czynności sami co nie zawsze odnosi spodziewany skutek.
Podejmując się samodzielnej naprawy wymiany sprężyny napędowej, musimy znać jej parametry aby dokonać właściwego zakupu. W tym celu wykonujemy pomiar grubości taśmy mikrometrem (fot. nr 2), lecz nie na jej środku a bliżej krawędzi w różnych odstępach jej długości, wynik zapisujemy np. grubość 0,35mm. Następnie mierzymy jej szerokość, najlepiej suwmiarką (fot. nr 3) a wynik zapisujemy np. szerokość 17mm. Kolejnym pomiarem będzie długość sprężyny (fot. nr 4) i tu z reguły pojawiają się problemy. Nie zawsze możemy ją rozwinąć tak aby wykonać samodzielnie pomiar a pomocny okazuje się znany wszystkim miękki przymiar krawiecki którym owijamy zwoje leżącej swobodnie na stole sprężyny i wynik zapisujemy np. długość 1250 mm.
Znając te podstawowe parametry możemy rozpocząć poszukiwanie nowej sprężyny. Nowe, fabryczne sprężyny są zwinięte w tzw. pakiety (fot. 5.) o ustalonej średnicy umożliwiającej wciśnięcie jej do bębna sprężynowego. W związku z tym powinniśmy dodatkowo znać średnicę wewnętrzną bębna (fot. 6), w innym przypadku założenie jej nie będzie możliwe bez jej rozwinięcia i zwinięcia na prawidłowy wymiar bez specjalnego przyrządu (fot. 7). W przypadku braku sprężyny o identycznych parametrach dopuszczalne jest zastosowanie sprężyny o szerokości mniejszej o jeden milimetr, krótszej o 10-20 cm ale jednak zachowując prawidłową jej grubość.
Zastosowanie sprężyn o niewłaściwych grubościach skutkuje np. skróceniem lub zanikiem cyklu chodu, głośną pracą wychwytu i gwałtowny zużywaniem się łożysk i przekładni. Zastosowanie sprężyny nieco krótszej może skutkować jedynie skróceniem cyklu chodu np. z 14 do 10 dni. Zastosowanie sprężyn węższych np. o 2mm, powoduje jej nieprawidłowe rozwijanie się, tarcie krawędziami oraz klinowanie wewnątrz bębna co skutkuje nieprawidłową pracą napędu oraz szybkim zużyciu bębna i sprężyny.