Patroni kategorii

Dobra kawa to dobrze zmielone ziarno - młynki do kawy!

duży, kawiarniany młynek na korbę /fot. redakcja

Publikacja: 02.02.2012

Od czasu pojawienia się w Europie w XVI wieku ziaren kawowca, z którego sporządzano niezwykle aromatyczny, z reguły gorący napój, powstała potrzeba znalezienia w miarę szybkiego i niemęczącego sposobu ich rozdrabniania. Początkowo używano kamiennych żaren oraz moździerzy, aby ostatecznie skupić się na konstruowaniu precyzyjnego urządzenia do mielenia zwanego młynkiem. Jako pierwsze pojawiły się młynki żelazne, lecz do dziś przeszły one wielką ewolucję. 

Na przełomie XVI i XVII wieku najbardziej popularne były młynki produkowane w Niemczech, w szczególności w Nurnbergu. Młynek ten w odróżnieniu do innych posiadał dopracowane żarno pozwalające na uzyskanie jednorodnego przemiału bez tzw. pyłu, który zakłócał proces prawidłowego parzenia kawy i dodatkowo pogarszał jej walory smakowe ze względu na wyczuwalną w ustach obecność drobinek oraz osad na ściankach filiżanki.

Porcelanowy młynek - Czechosłowacja /fot. redakcja
Porcelanowy młynek - Czechosłowacja /fot. redakcja

Młynki do kawy zaczęto masowo produkować od początku XVIII wieku, do tego czasu sposoby przygotowywania kawy były udostępniane jedynie odpłatnie. Znano już wtedy wiele różnych możliwości jej parzenia, co w 1713 roku w Hamburgu zaowocowało ukazaniem się pierwszej książki, która popularyzowała ten nowy sposób delektowania się jej smakiem i aromatem. 

W handlu pojawiały się coraz nowsze modele młynków, prześcigano się w fantazji projektowania tych urządzeń, co dodatkowo napędzało przemysł. Produkowano młynki stołowe, w których ręcznie napędzane żeliwne żarno umieszczone było bocznie lub pionowo w metalowej (często już mosiężnej) lub drewnianej obudowie. Żarna zaczęto wyposażać dodatkowo w możliwość ich regulacji, aby każdy użytkownik miał możliwość uzyskania swojej ulubionej gradacji przemiału. Kawa własnoręcznie mielona "na świeżo" w saloniku, często w obecności gości i następnie parzona wedle ustalonego rytuału to swoisty sposób rodzinnego spędzania wolnego czasu, a także spotkań biznesowo- towarzyskich. Z czasem popularyzacja tego trunku spowodowała, iż czynności związane z parzeniem kawy przejęła służba lub personel kuchenny.

wiszące młynki ścienne /fot. redakcja
wiszące młynki ścienne /fot. redakcja

Ówczesne wielostronne wyposażenie kuchenne zabierało sporo miejsca w różnych kredensach, szafkach i pomocnikach, co powodowało irytację użytkowników i wymusiło na projektantach opracowanie modelu młynka gwarantującego szybki do niego dostęp oraz łatwość obsługi (często jedną tylko ręką). Powstaje wtedy wersja wiszącego, naściennego, młynka do kawy. Idea banalnie prosta - kompaktowy model rozebrano i jego części składowe połączono szeregowo w pionie mocując wszystko na desce. Drewniany zasobnik na ziarna kawy zastąpiono porcelanowym lub fajansowym o zwiększonej pojemności. Pojemnik na zmieloną kawę, najczęściej szklany, dodatkowo posiadał tłoczoną podziałkę umożliwiającą precyzyjniejsze ustalenie potrzebnej w danej chwili ilości.

przepiękny, stary młynek do kawy /fot. redakcja
przepiękny, stary młynek do kawy /fot. redakcja

Rosnąca popularność kawy pociąga za sobą potrzebę delektowania się nią również poza domem. Powstają tzw. Kafehauzy, później nazywane kawiarniami, które rywalizowały z odrębnie działającymi cukierniami. Małe młynki stołowe i ścienne nie były w stanie sprostać potrzebom, jakie stwarzały kawiarnie i specjalnie dla nich zaczęto konstruować większe modele. Zasada  działania pozostała bez zmian, większe były zasobniki na ziarno i zmielony proszek oraz większe żarno utrzymywało koło zamachowe, aby nie używać większej siły potrzebnej do mielenia.

W końcu XIX wieku zostaje opatentowany pierwszy młynek elektryczny, który z czasem zastępuje popularne korbki i koła. Choć i dziś mamy do wyboru rodzaj napędu- ręczny lub elektryczny.

MarkusAntikus